Arek Kowalczyk
Jak zaznaczają w swoim stanowisku, niepewność co do skuteczności proponowanych rozwiązań jest związana przede wszystkim z nieznanym poziomem cen referencyjnych dla poszczególnych technologii, metodologią ich szacowania obarczoną podatnością na wpływy polityczne oraz wysokimi wymogami wejściowymi dla nowych przedsięwzięć jak również przenoszeniem na inwestorów ryzyka związanego z bilansowaniem systemu. PTMEW przekonuje, że po długim okresie osłabiającej sektor niepewności w oczekiwaniu na nowe rozwiązania, przedstawienie odpowiednich rozwiązań w powyższym zakresie mogłoby stanowić zachętę do podejmowania dalszych działań inwestycyjnych oraz jednocześnie skutkować obniżeniem kosztów wytwarzania energii.
Koncepcja nowego mechanizmu wsparcia dla producentów energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, przedstawiona podczas konsultacji z przedstawicielami branży OZE w Ministerstwie Gospodarki, w dniu 17 września, z jednej strony zawiera zapisy służące poprawie funkcjonowania systemu zielonych certyfikatów, który potencjalnie mógłby się przysłużyć rozwojowi energetyki odnawialnej w Polsce. Z drugiej strony, nowy mechanizm wsparcia nie zmobilizuje inwestorów do bardziej dynamicznego rozwoju OZE, co może stanowić zagrożenie dla osiągnięcia celów ilościowych dla Polski do 2020 roku – uważa PTMEW.
- Zapowiadane rozwiązania korygujące funkcjonowanie systemu zielonych certyfikatów posiadają znaczący potencjał naprawczy dzięki wykluczeniu elektrowni wodnych o łącznej zainstalowanej mocy 1 MWel oraz ograniczenie wsparcia dla współspalania do poziomu średniej ilości wytworzonej w latach 2011 – 2012 oraz zmniejszenie liczby przysługujących zielonych certyfikatów do poziomu 0,5/MWh. Zastosowanie tego typu rozwiązań powinno zapobiegać nadmiernej emisji świadectw pochodzenia powodującej obniżenie cen i destabilizację rynku – pisze w swoim stanowisku PTMEW.
Zaproponowana koncepcja systemu aukcji zawiera w opinii Polskiego Towarzystwa Morskiej Energetyki Wiatrowej wiele niekorzystnych zapisów, które mogą spowodować zahamowanie liczby realizowanych przedsięwzięć inwestycyjnych. Zapisem generującym ryzyko dla inwestorów są m.in. kryteria prekwalifikacji, zawierające wymóg uzyskania decyzji środowiskowej. W przypadku morskiej energetyki wiatrowej, możliwość udziału w aukcji nie powinna być warunkowana uzyskaniem decyzji środowiskowej, gdyż wielomilionowe koszty badań środowiskowych mogą stanowić nieprzekraczalną barierę ryzyka.
Niepewność co do efektywności systemu dotyczy przede wszystkim braku ustaleń odnośnie wysokości referencyjnej ceny energii elektrycznej, wyznaczanej dla poszczególnych technologii. PTMEW uważa, że dopiero przedstawienie proponowanych poziomów cen umożliwi bliższą ocenę systemu.
Kolejnym ryzykiem dla inwestorów, na jakie wskazuje PTMEW, związane jest również z 15-letnim okresem, w którym wytwórca energii będzie zobowiązany do jej sprzedaży na poziomie zadeklarowanym w ramach aukcji. Elementem dodatkowo pogarszającym opłacalność przedsięwzięcia jest konieczność zwrotu nadwyżki powyżej ceny zadeklarowanej w aukcji w przypadku wzrostu rynkowej ceny energii.
Zapowiadane przez Ministerstwo Gospodarki wprowadzenie nowych rozwiązań ma na celu ograniczenie kosztów systemu wsparcia dla energetyki odnawialnej, co nie powinno jednak oznaczać ograniczenia wzrostu sektora OZE. Brak przyjęcia odpowiednich rozwiązań oczekiwanych przez sektor może oznaczać ryzyko dalszego wyhamowania inwestycji w odnawialne źródła energii. W takiej sytuacji należy liczyć się z opuszczaniem polskiego rynku przez kolejnych inwestorów zagranicznych oraz ograniczeniem rozwoju potencjału przemysłowego, zwłaszcza w sektorze morskiej energetyki wiatrowej – podsumowuje w swoim stanowisku PTMEW.